Pasienie - opis dyscypliny
Predyspozycje pasterskie owczarków belgijskich zawsze były ważnym elementem selekcji użytkowej tej rasy. Już w 1892 roku w belgijskim Cureghem, odbyły się pierwsze próby pracy w wypasaniu, na podstawie których ojcowie rasy ustalili pożądany rys charakterologiczny dla owczarka belgijskiego, wykorzystany przy tworzeniu wzorca. Instynkt pasterski przetrwał próbę czasu i po ponad 130 latach nadal nasze psy z powodzeniem pracują z owcami czego nie można powiedzieć o wielu innych rasach będących pierwotnie owczarkami.
Czego wymaga się od psa pasterskiego:
W sportach pasterskich mamy trzy zmiennie: psa, człowieka oraz owce. Elementy te muszą osiągnąć równowagę, aby skutecznie wykonywać zadania pojawiające się na zawodach. Próby, którym poddawane są psy, nie różnią się niczym od pracy, którą musiałby wykonać owczarek żyjący na farmie ze zwierzętami. Dodatkowo są one zmienne i ustalane przez sędziego przed zawodami.
Owczarki belgijskie obecnie w ramach egzaminów FCI mogą przystępować do następujących prób pasterskich. Poziom trudności wzrasta wraz z kolejnym egzaminem i zdaje się je w następującej kolejności.
NHAT →HWT→IHT1→IHT2→IHT3
Owczarek belgijskie jak i większość ras, poza border collie, pracuje przy owcach w stylu tradycyjnym – TS. Styl ten nazywany również farmerskim charakteryzuje się spokojnym prowadzeniem dużego stada, pilnowaniem granic, aby zwierzęta nie wychodziły poza ustalony obszar wypasu, ścisłą współpracą z człowiekiem. Niezwykle istotne jest „czytanie” owiec przez pasterza, które jest o tyle problematyczne, że większość z nas nie ma na co dzień styczności z tymi zwierzętami.
Przygotowania naszej rasy do tego typu pracy, polega na stonowaniu emocji psa, wolnego poruszania się przy stadzie i w razie konieczności wywierania odpowiednio silnej presji na zwierzęta gospodarskie. To trudna sztuka balansu między instynktem a posłuszeństwem. Psy i ludzie uczą się tego latami, ale efekt ostateczny jest niesamowity, kiedy płynnie para pies-człowiek podejmują kolejne wyzwania przy spokojnie zachowującym się stadzie. To wtedy wyraźnie widać jak niezbędna i niezwykle pomocna była praca psa dla pasterza opiekującego się dużymi stadami owiec.
Marta Juruś
Czego wymaga się od psa pasterskiego:
- zainteresowania stadami zwierząt gospodarskich i chęci kontrolowania ich podczas przemieszczania się
- naturalnego balansu przy prowadzeniu stada
- współpracy z człowiekiem.
W sportach pasterskich mamy trzy zmiennie: psa, człowieka oraz owce. Elementy te muszą osiągnąć równowagę, aby skutecznie wykonywać zadania pojawiające się na zawodach. Próby, którym poddawane są psy, nie różnią się niczym od pracy, którą musiałby wykonać owczarek żyjący na farmie ze zwierzętami. Dodatkowo są one zmienne i ustalane przez sędziego przed zawodami.
Owczarki belgijskie obecnie w ramach egzaminów FCI mogą przystępować do następujących prób pasterskich. Poziom trudności wzrasta wraz z kolejnym egzaminem i zdaje się je w następującej kolejności.
NHAT →HWT→IHT1→IHT2→IHT3
Owczarek belgijskie jak i większość ras, poza border collie, pracuje przy owcach w stylu tradycyjnym – TS. Styl ten nazywany również farmerskim charakteryzuje się spokojnym prowadzeniem dużego stada, pilnowaniem granic, aby zwierzęta nie wychodziły poza ustalony obszar wypasu, ścisłą współpracą z człowiekiem. Niezwykle istotne jest „czytanie” owiec przez pasterza, które jest o tyle problematyczne, że większość z nas nie ma na co dzień styczności z tymi zwierzętami.
Przygotowania naszej rasy do tego typu pracy, polega na stonowaniu emocji psa, wolnego poruszania się przy stadzie i w razie konieczności wywierania odpowiednio silnej presji na zwierzęta gospodarskie. To trudna sztuka balansu między instynktem a posłuszeństwem. Psy i ludzie uczą się tego latami, ale efekt ostateczny jest niesamowity, kiedy płynnie para pies-człowiek podejmują kolejne wyzwania przy spokojnie zachowującym się stadzie. To wtedy wyraźnie widać jak niezbędna i niezwykle pomocna była praca psa dla pasterza opiekującego się dużymi stadami owiec.
Marta Juruś
Osoba odpowiedzialna za sekcję:
Anna Szymaniak